Do Raciborza z niespodziankami

Czterdziestu muzyków połączonych orkiestr Politechniki Opolskiej, opolskiego „Elektryczniaka” oraz Grudzickiej Orkiestry Dętej, pod batutą Przemysława Ślusarczyka, towarzyszyło podróżnym w ósmej podróży Opolskiego Ekspresu Dętego. Jego trasa wiodła z Opola przez Kędzierzyn-Koźle do Raciborza.

Ponieważ wyprawy Ekspresu cieszą się coraz większym powodzeniem, opolski Oddział Przewozów Regionalnych występujący pod marką POLREGIO, podstawił dwa składy „Impulsów” czyli najnowszych pociągów elektrycznych, zakupionych dla regionalnego przewoźnika przez samorząd województwa opolskiego. O zaletach i możliwościach nowych składów opowiadał pasażerom wyprawy Szymon Ogłaza, członek Zarządu Województwa, który w niej uczestniczył.

Orkiestry w trakcie przejazdu dały pięć koncertów – w Opolu, Gogolinie, Zdzieszowicach, Raciborzu oraz w drodze powrotnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Na gogolińskim peronie czekała na uczestników pierwsza niespodzianka – nim orkiestranci wyszli z wagonu i zainstalowali się, usłyszeć można było dźwięki innej orkiestry dętej. Okazało się, że gogoliński zespół muzyczny towarzyszy burmistrzowi Joachimowi Wojtali, który przyszedł, by powitać podróżnych Ekspresu.

W eskapadzie udział wzięło wielu „recydywistów”, którzy od początku śledzą losy muzycznego pociągu i nie opuścili żadnej z tras. Obok nich wiele było rodzin z dziećmi. Dla maluchów POLREGIO przygotowało kolorowe baloniki i słodycze. Podróżnych dokarmiano kanapkami i pączkami.

W Raciborzu, oprócz trochę dłuższego koncertu, czekało w gotowości kilku przewodników turystycznych, zorganizowanych przez tamtejszy Urząd Miasta i zaprosiło Opolan na godzinny spacer po mieście.

Przemysław Ślusarczyk zapowiedział w przyszłym roku kolejną akcję z cyklu „Kolej na orkiestrę, czyli  Opolski Ekspres Dęty”. Trasa na razie jest uzgadniana, być może odbędzie się w kierunku Częstochowy.

Organizatorami tegorocznej wyprawy, podobnie jak siedmiu poprzednich, była Politechnika Opolska, opolski Oddział Przewozów Regionalnych oraz Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego. Idea tych wypraw zaś jest taka, by zachęcić młodzież do podejmowania studiów na Politechnice Opolskiej oraz jak najszerzej korzystać z usług regionalnych kolei, które z roku na rok poszerzają swoją ofertę przewozową, a podróżuje się w coraz lepszych warunkach.

Organizatorzy zachęcali też, by skorzystać z okazji i wybrać się na niedzielny Piknik z Funduszami Europejskimi. Przejazd z dowolnej stacji w regionie do Kędzierzyna-Koźla, gdzie to wydarzenie się odbywa, kosztuje tylko złotówkę.

MS

Udostępnij wpis: