75 tysięcy złotych podzielił zarząd województwa między organizacje pozarządowe na dofinansowanie projektów, realizowanych we współpracy z partnerami zagranicznymi. Przewidziano zloty, turniej rycerski, spotkania dla dzieci i młodzieży, łączenia krótkofalarskie czy nakręcenie filmu o historii czarownic. Właśnie podpisano umowy z beneficjentami.
Marszałek Andrzej Buła podkreśla, że każda organizacja, która zwróciła się o wsparcie, takie otrzymała. Kwoty dofinansowania wyniosły od 7 tysięcy złotych do 2,5 tysięcy złotych. W tym roku konkurs odbywał się pod hasłem dwudziestolecia współpracy naszego regionu z partnerami z Niemiec i Ukrainy. – To nasza oferta dla ludzi z pasją. Chciałbym, aby te projekty pokazały, że możemy na sobie nawzajem polegać. Korzystamy z naszej wiedzy i doświadczenia. Możemy dzielić się tym, co mamy. My patrzymy na wsparcie z Zachodu, Ukraina liczy na nasze wsparcie. Chciałbym, aby to wzajemne pomaganie było nieustannie budowane – mówił marszałek podczas wręczania umów dodając, że w czasie pandemii ta współpraca wspaniale sprawdziła się w praktyce. – Opolskie przekazało sprzęt medyczny stronie ukraińskiej, a stronie niemiecka dzieliła się swoim doświadczeniem – mówił Andrzej Buła.
Strażacy z Kadłuba Turawskiego chcą zaprosić do siebie swoich kolegów z Ukrainy. Przygotowali program szkoleń i pokazów ratownictwa oraz sposobów gaszenia pożarów. Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej Andrzej Latusek mówi, że przyjadą głównie strażacy trenerzy, którzy szkolą młode kadry. – Będą u nas pierwszy raz. To, czego się nauczą, przekażą w trakcie zajęć już na Ukrainie. Obok szkoleń chcemy pokazać nasz system ratowniczy, sprzęt i jednostki z województwa opolskiego – informuje.
Arkadiusz Korus ze Stowarzyszenia Krótkofalowców Pogórza Opawskiego zapowiada, że obchody dwudziestu lat współpracy będą polegać na łącznościach z całym światem. – Zostaną uruchomione dwie stacje. Fale radiowe dają możliwość rozmawiania z radiowcami z całego świata. Będziemy z nimi rozmawiać m.in. o współpracy międzynarodowej – opowiada . Natomiast Grzegorz Kubaszko z Fundacji Filmowej Polscy Wychodźcy zapowiada produkcję filmu. – Otrzymaliśmy dofinansowanie do naszego projektu związanego z powstającym filmem na pograniczu polsko-czeskim o pomówieniach i czarach z okresu XVII wieku. Film będzie opierać się na rozmowach z historykami. Do tego dodamy animacje i ryciny – opowiada Grzegorz Kubaszko.
PW
