Nowoczesna gospodarka potrzebuje wiedzy, kompetencji i ludzi gotowych na zmiany. Właśnie o tym rozmawiano podczas IV Regionalnego Kongresu Gospodarczego – Edukacja i Rozwój, który odbył się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Wydarzenie zgromadziło przedstawicieli biznesu, nauki, samorządu i organizacji pozarządowych, pokazując, że przyszłość regionu opiera się na współpracy i ciągłym rozwoju.
Wiedza, która łączy biznes z nauką
Edukacja przestała być jedynie procesem przekazywania wiedzy – dziś to narzędzie przygotowujące ludzi do dynamicznie zmieniającego się rynku pracy, w którym technologie i innowacje kształtują codzienność firm i instytucji. Kongres pokazał, w jaki sposób szkolenia, nowe kompetencje i rozwój praktycznych umiejętności tworzą fundament nowoczesnej, odpornej na zmiany gospodarki.
Jak podkreślił marszałek województwa opolskiego Szymon Ogłaza, coroczny Kongres jest miejscem, gdzie różne środowiska mogą spotkać się i wspólnie poszukiwać rozwiązań. – Kongres to czas, kiedy chcemy się spotykać w bardzo szerokim gronie. To tak dynamiczna dziedzina, że tematów do dyskusji z pewnością nam nie zabraknie. Jako samorząd województwa poprzez Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki nie chcemy kreować gospodarki, ale stwarzać platformę współpracy, aby można było spokojnie rozmawiać o tym, co dziś nurtuje biznes i naukę. To system naczyń połączonych – samorząd, organizacje otoczenia biznesu, przedsiębiorcy, nauka i edukacja spotykają się tu w jednym miejscu i rozmawiają o wyzwaniach – zauważył.
Panele tematyczne – edukacja w praktyce
Kongres zgromadził prelegentów z różnych dziedzin – nauki, biznesu i administracji – aby pokazać, że edukacja, rozwój i innowacje tworzą wspólną sieć wpływającą na konkurencyjność regionu. Wśród tematów znalazły się m.in. wpływ sztucznej inteligencji na edukację, kompetencje przyszłości na rynku pracy, bezpieczeństwo gospodarcze, fundusze europejskie dla MŚP oraz nowoczesne strategie marketingowe w erze cyfrowej.
Członek Zarządu Województwa Opolskiego Robert Węgrzyn podkreślił, jak ważne jest reagowanie na zmieniające się warunki i słuchanie głosu przedsiębiorców. – Żyjemy w bardzo dynamicznej rzeczywistości. Chcemy słuchać głosu ludzi biznesu, bo to oni zauważają nowe trudności – nie tylko w inwestowaniu, ale w codziennym funkcjonowaniu w tak zmiennym świecie – mówił Robert Węgrzyn.
Praktyka i współpraca – mariaż nauki i biznesu
Współpraca nauki z biznesem staje się jednym z kluczowych elementów gospodarki opartej na wiedzy. Pokazał to przykład Instytutu Biologii Uniwersytetu Opolskiego, który aktywnie wychodzi z ofertą do przedsiębiorców. – Instytut Biologii wychodzi do biznesu i oferuje swoje usługi. To m.in. monitoring ornitologiczny czy chiropterologiczny – czasem w firmie zadomowi się nowy, skrzydlaty lokator. Ma to znaczenie zwłaszcza w kontekście obiektów zabytkowych. Proponujemy też monitoring biologiczny związany z zanieczyszczeniem środowiska – wyjaśnił przedstawiciel uczelni.
O praktycznym wymiarze edukacji mówiła także Agnieszka Sochanik z Uniwersytetu WSB Merito w Opolu, podkreślając, że uczelnia stawia na rozwój umiejętności, które są realnie potrzebne na rynku pracy. – Stawiamy na praktyczność – zarówno na studiach magisterskich, podyplomowych, jak i MBA. Wybiegamy w przyszłość, zastanawiając się, jakie kompetencje będą cenić pracodawcy. To m.in. zdolność adaptacji, chęć uczenia się czegoś nowego i swobodne poruszanie się w świecie AI – wymieniła Agnieszka Sochanik.
Prawo, które nadąża za biznesem
Wśród tematów Kongresu nie zabrakło również refleksji nad rolą prawa w gospodarce. Jak zauważył Radosław Płonka, adwokat i wiceprezes Związku Pracodawców Business Centre Club, wciąż potrzebne są zmiany. – Poruszanie się w gąszczu regulacji prawnych w biznesie nie jest łatwe. W dalszym ciągu czekamy na moment, kiedy państwo naprawdę stanie się partnerem przedsiębiorcy. Dziś firmy muszą działać w realiach nieustannie zmieniających się przepisów. Dlatego jako BCC staramy się zwiększać świadomość polityków i promować rozwiązania apolityczne, a dobre dla gospodarki – akcentował ekspert prawa.
Nauka – ale jaka?
Nieustanny rozwój kompetencji jest dziś koniecznością. Jak przekonuje dziennikarz biznesowy Igor Sokołowski, edukacja i gospodarka powinny nadążać za sobą. Ale, czy tak w praktyce jest? – Nigdy nie ma czasu w biznesie na stop edukacji. Kłopot jest inny – nasza edukacja i kształcenie nieco się mijają z potrzebami i oczekiwaniami gospodarki. I mam wrażenie, że rozmywa się to coraz bardziej. Dlatego też dużą część naszego spotkania poświęcamy na rozmowę o kompetencjach, nie tylko tych, które potrzebujemy, ale także tych, które są nam zbędne, a nieustannie wyposażmy w nie nasze dzieci i młodzież. Nasza wiedza dezaktualizuje się błyskawicznie, dlatego tak ważne jest, aby edukacja była elastyczna i odpowiadała na realne potrzeby rynku – akcentował.
Wydarzenie spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem. Zgromadziło kilkuset uczestników, kilkudziesięciu panelistów, uczelnie. Swoje stoiska i ofertę zaprezentowały także jednostki Samorządu Województwa Opolskiego. Wieczornym akcentem jest natomiast wręczenie statuetek „Opolskiej Marki” dla najlepszych opolskich produktów, produktów spożywczych, pracodawców, inwestycji i usług. Kolejna edycja Kongresu już za rok.
kk












