Cztery gminy z powiatu kędzierzyńskiego, krapkowickiego i strzeleckiego wybudują punkty selektywnej zbiórki odpadów. To łatwiejsze dla mieszkańców pozbywanie się wielkogabarytowych czy niebezpiecznych odpadów.
Ponad 2 miliony 400 tysięcy złotych kosztować będzie budowa czterech pierwszych z dwunastu zaplanowanych PSZOK-ów w Związku Gminnym „Czysty Region”. Powstaną one w Zdzieszowicach, Leśnicy, Ujeździe i Walcach. Z możliwości pozbycia się wielkogabarytowych odpadów w pierwszym etapie skorzysta ponad 160 tysięcy osób.
Liderem związku międzygminnego, w skład którego obecnie wchodzi 11 gmin jest Kędzierzyn-Koźle. – Jak rozpoczynałam prace trzy lata temu wydawało się, że wszystko jest w rozsypce, ale teraz mamy związek, który rośnie w siłę. Gminy, które wtedy od nas się odłączyły, teraz chcą do nas wrócić. W związku działa spółka, która odpiera odpady, druga zajmuje się logistyką. Dzięki partnerstwu powstał duży. silny związek – mówi Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyna-Koźla.
Z przedstawicielami gmin, w których będą budowane PSZOK-i, spotkał się w Kędzierzynie-Koźlu marszałek województwa opolskiego, bo to urząd przekazał unijne dofinansowane na te inwestycje. – Stwarzamy warunki do ekologicznego pozbywania się odpadów. Teraz mieszkańcom będzie łatwiej podjąć decyzję o ich zagospodarowaniu. Dalszym krokiem będzie tworzenie Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Codziennie generujemy śmieci, a teraz ktoś je rozsądnie zagospodaruje. To również realna walka z smogiem. Śmieci nie będą trafiały do pieca – mówi Andrzej Buła.
W Zdzieszowicach PSZOK zostanie zbudowany od podstaw, znana jest już jego lokalizacja. – Na początku planowaliśmy, że będzie się on znajdował przy obecnym punkcie odbiorów odpadów niebezpiecznych. Po braku zgody ze strony mieszkańców, podjęliśmy wspólną decyzję o umiejscowieniu go przy ulicy Filarskiego. Miejsce jest oddalone jest od zabudowań, a przy Strefie Rozwoju Gospodarczego BOREK – mówi Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic.
Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy, przypomina, że od kilku lat w jego gminie odbierane są wielkogabarytowe czy niebezpieczne śmieci. – Przynajmniej dwa razy w roku w każdej miejscowości była organizowana zbiórka odpadów. Teraz na terenie byłego składowiska śmieci będzie znajdował się punkt stacjonarny, gdzie będzie można przywozić odpady. Do tej pory borykaliśmy się z problemem zaśmiecania lasów, to był duży problem – dodaje.
Przewodniczący Związku Międzygminnego „Czysty Region” Krzysztof Ważny mówi, że każda z 11 gmin, które są w związku, będzie miała punkt stacjonarny. Całe przedsięwzięcie będzie kosztowało około 10 milionów złotych. – Na wszystkie te inwestycje chcemy pozyskać dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego – dodaje.
Oprócz standardowych odpadów, do punktów będzie można zwozić m.in. odpady budowlane i poremontowe, odzież, tekstylia, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, akumulatory, baterie, kwasy, oleje, farby czy rozpuszczalniki. Planuje się, że PSZOK-i zostaną otwarte dla mieszkańców jesienią tego roku.
PW
