O tym, dlaczego pracownicy porzucają pracę, przestają być zaangażowani i na czym polega wypalenie zawodowe, rozmawiano w środę w Opolu. Konferencję zorganizowano w ramach spotkań „Ambasady Biznesu Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki”.
Wypalenie zawodowe pracowników staje się w ostatnich latach zmorą wielu pracodawców. Część osób do tej pory zaangażowanych w realizację zadań, przestaje odnajdywać satysfakcję zawodową i zaprzestaje samorealizacji.
Według Natalii Kotas-Rippel, psychologa pracy i organizacji, konsultanta firmy ILLUSTRO specjalizującej się w zagadnieniach komunikacji interpersonalnej, odporności psychicznej, asertywności i zarządzaniu stresem, powodów jest kilka. Jednym z podstawowych i najczęściej diagnozowanych jest powierzanie zadań niezgodnych z zainteresowaniami i aspiracjami pracownika.
– Przyczyn wypalenia jest bardzo wiele. Jednak chcę zwrócić uwagę na prewencję, a nie na działania związane z rozwiniętym już problemem. Wiele rozwiązań organizacyjnych działa na rzecz rozwoju pracowników. Ważna jest świadomość właścicieli firm, żeby wprowadzać już na poziomie rekrutacji dbałości o dobrostan pracownika. Dekalog jest bardzo szeroki, ale są obszary, które często pracodawca ignoruje. Chodzi o to, aby dopasować talenty do powierzonych zadań. Kolejny element to dbałość o to, aby pracownik nie był narażony na niepotrzebny stres związany z obciążeniem obowiązkami poza jego sferą zainteresowań czy niezgodnych z jego charakterem. Nie można delegować zadań tylko na podstawie założenia, że pracownik poradzi sobie z jakimś problemem czy osiągnięcie danego celu będzie go satysfakcjonować – mówi Natalia Kotas-Rippel.
Adam Aniszewski z Agencji Rozwoju Przemysłu, który zajmuje się zdobywaniem nowych klientów podkreśla, że w jego pracy satysfakcję przynosi kontakt z drugim człowiekiem. – Na dziesięć spraw jedna przynosi sukces. Ale nastawienie się na to co pozytywne przynosi satysfakcję. Należy oczywiście analizować to co nie wyszło, ale jednocześnie założyć, że nie każda sprawa kończy się podpisaniem umowy. Stosuję metodę dostrzegania kolejnych celów. Mój szef mówi mi, zrób wszystko, żeby był efekt, ale nic ponad siły – To motywuje dodaje Adam Maliszewski.
Z podjętego tematu zadowolony jest członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza. Wyjaśnijmy, że OCRG, to jednostka zarządzana przez Urząd Marszałkowski, więc obecność przedstawiciela zarządu województwa opolskiego nie była przypadkowa. – Jestem przekonany, że wypalenie zawodowe może dotknąć każdego, niezależnie jaką funkcję w firmie sprawuje. Dziś mamy do czynienia z dyskusją na poziomie psychologii i zarządzania. Doświadczenie pokazuje, że jest ciężko dostrzec granicę, kiedy doświadczamy tego, że czujemy się źle w miejscu, gdzie pracujemy. Najważniejsze jest przeciwdziałanie. Dziś rośnie świadomość, że ludzie to bezcenny kapitał. Warto zadbać o pracowników i dobrze, że o tym mówimy i podejmujemy kroki udoskonalenia naszych miejsc pracy– podkreśla Szymon Ogłaza. Dodaje, że konferencja to również okazja do zaprezentowania pracodawcom oferty, z jakiej mogą korzystać. Chodzi o programy przygotowane przez OCRG dotyczące udzielania pożyczek, szkoleń, konkursów związanych z zakupem doposażenia i szeroko pojętym rozwojem opolskich firm.