Działania mające na celu ochronę ichtiofauny dorzecza Nysy Kłodzkiej na obszarze województwa opolskiego, dotkniętego powodzią w 2024 roku, zostały wsparte z budżetu województwa kwotą 131 tysięcy złotych.
W ośrodku zarybieniowym Poliwoda w Biestrzynniku odbyło się uroczyste wręczenie umowy dotacyjnej w ramach otwartego konkursu ofert „Opolskie stawia na ryby”. To bardzo istotny krok w kierunku wspierania lokalnych działań na rzecz zrównoważonej gospodarki rybackiej oraz ochrony środowiska wodnego w regionie. Działanie to ma zwiększyć dostępność siedlisk oraz wzmocnić pulę genową gatunków ryb jakich jak pstrąg i lipień, które występują w tym dorzeczu. Wiesław Miś, prezes Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu podziękował władzom samorządowym za udzielone wsparcie. – Obiecuję, że wykorzystamy te pieniądze w jak najlepszy sposób. I już wkrótce, wspólnie, dokonamy lustracji tej sytuacji na miejscu, nad Nysą Kłodzką – podkreślił.
Przekazanie umowy było również okazją do rozmów dotyczących rozwoju rybactwa w naszym regionie. Członek zarządu województwa Robert Węgrzyn przypominał, jakie szkody wyrządziła powódź w ubiegłym roku i jak bardzo ucierpiała przez to Nysa Kłodzka — nie tylko w sensie infrastrukturalnym, ale również ekologicznym. – Cały ekosystem, łącznie z ichtiofauną, został poważnie zaburzony. Dorybianie dorzecza Nysy Kłodzkiej jest kluczowe dla przyszłości tej rzeki, dla tego, jak będzie ona ostatecznie wyglądać i funkcjonować. To są środki, które naszym zdaniem są absolutnie konieczne, by móc takie działania skutecznie prowadzić. W tym miejscu są ludzie, którzy się na tym znają, którzy mają precyzyjne rozpoznanie sytuacji. My, zza biurek, często nie widzimy tego, co oni widzą bezpośrednio w terenie. Przeprowadzają bieżący monitoring i mają wiedzę opartą na codziennej obserwacji – podkreślał.
kw
