Stawiamy na pszczoły

Zakup pokarmów z prebiotykami dla pszczół, nasadzenie roślin miododajnych, spotkania edukacyjne, warsztaty, pokazy, wyjazdy studyjne. Zarząd województwa wspiera opolskich pszczelarzy. 10 organizacji otrzymało łącznie 200 tysięcy złotych.

Zarząd Województwa Opolskiego rozstrzygnął otwarty konkurs ofert w zakresie ekologii i ochrony zwierząt oraz ochrony dziedzictwa przyrodniczego pn. Wspieranie działań z obszaru rolnictwa – działania na rzecz rozwoju pszczelarstwa „Opolska pszczoła miodna”.

Na konkurs wpłynęło 19 ofert na łączną kwotę dofinansowania 555 489,68 zł, z czego 10 uzyskało wsparcie finansowe na łączną kwotę 200000 zł. Beneficjentami konkursu są m.in. organizacje pozarządowe, realizujące zadania w zakresie ekologii  i ochrony zwierząt oraz ochrony dziedzictwa przyrodniczego, tj. stowarzyszenia, związki pszczelarzy.

– Od dwóch lat organizujemy systemowe wsparcie dla pszczelarzy. W tamtym roku przekazaliśmy 130 tysięcy złotych, dziś ta kwota jest praktycznie podwojona. Podpisujemy 10 umów z różnymi partnerami. Nasi pszczelarze z wielkim etosem podchodzą do obszaru przyrody i pszczelarstwa. Są naszymi ambasadorami ochrony środowiska – mówi Andrzej Buła. Marszałek województwa podkreśla, że konkursy przygotowane są zgodnie z sugestiami Antoniego Ożoga, prezesa Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Opolu.

Ten zaznacza, że wszelkie wsparcie kierowane do pszczelarzy, a dokładnie mówiąc pszczół, jest bardzo ważne. – Mamy duże problemy jak chodzi o utrzymanie pasiek. Najbardziej dotykają nas okresy bezpożytkowe. Nowoczesne rolnictwo związane jest z tym, że pola po zbiorach stają się pustynią. Wtedy musimy dostarczać pokarmów. Dzięki nim pszczoły lepiej przygotowują się do zimy. Nasz projekt zakłada, że 76% pszczół, to znaczy 24 tysiące rodzin otrzyma specjalistyczne pokarmy i witaminy – mówi Antoni Ożóg.

Jolanta Bernacka, sołtys wsi Karłowice podkreśla, że przybywa pszczelarzy i uli na terenach wiejskich. – Przygotujemy sympozjum, które będzie bardzo wielką pomocą dla początkujących, a dla już starszych pszczelarzy będzie okazją do wzajemnego poznania i integracji – mówi Jolanta Bernacka.

Józef Rogalski z kółka rolniczego w Świerczowie stawia na bioróżnorodność. – Przekazujemy pszczelarzom nie tylko ciasto miodowe, ale również stawiamy na to, żeby propagować bioróżnorodność. Będziemy przekazywać sadzonki lip, aby wzmacniać bazę pożytkową. Zależy nam również na sianiu roślin miododajnych: facelia, gryka, słonecznik, ostropest. Prowadzimy rozmowy  z KOWR, aby zagospodarować nieużytki i otrzymać je do obsiania  – mówi Józef Rogalski.

Członek zarządu województwa opolskiego Antoni Konopka podkreśla, że podpisane umowy wpisuje się w Światowy Dzień Pszczoły. – Jest to wymagająca hodowla. Pszczoła w znakomity sposób potrafi się zrewanżować swoim pożytkiem. Nie do przecenienia jest to ile zyskują rolnicy. Wspieramy pszczelarzy, ale też dbamy o edukację na rzecz środowiska – mówi.

Zaznaczmy, że 75% pożywienia w skali świata zależy od zapylania, a zapylanie jest zależne od pszczół.

 

 

 

Udostępnij wpis: