EBO – projekt dla Ciebie!

Podsumowaliśmy dwie edycje Europejskiego Budżetu Obywatelskiego. Nowe kompetencje i kwalifikacje zyskało ponad 3400 mieszkańców województwa opolskiego. 

Na kształcenie przeznaczono w sumie ponad 8,5 miliona złotych, które przekazano organizacjom pozarządowym organizującym szkolenia. To sami mieszkańcy mogli zagłosować na szkolenia, jakich oczekują. W ramach projektu zrealizowano: 14 szkoleń zawodowych (np. kurs kelnerski i obsługi gości hotelowych, fryzjerski, spawalniczy, pilotowania dronów), 15 szkoleń z zakresu zdrowia i bezpieczeństwa (m.in. kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy) oraz 5 szkoleń trenerskich i sportowych (np. kurs trenera koszykówki, lekkiej atletyki, piłki nożnej).

EBO – nieskończone możliwości

– Ten pionierski w skali Europy pomysł zrodził się w odpowiednim momencie, miejscu i wśród odpowiednich ludzi. Inspiracją w pewnym sensie był Marszałkowski Budżet Obywatelski. Komisja Europejska nam zaufała. Wygospodarowaliśmy 2 mln euro w ramach kształcenia ustawicznego i przekazaliśmy je operatorom – organizacjom pozarządowym. Nowa pespektywa finansowa stwarza nam jeszcze większe możliwości. Mamy 32 mln złotych na EBO i Europejski Młodzieżowy Budżet Obywatelski. Tu kwalifikacje będą mogli zdobywać ludzie młodzi od 15 r.ż. Zależy nam, aby partycypację społeczną budować właśnie z nimi. Teraz jest czas na dyskusję – mówił marszałek Andrzej Buła. O tym, że projekt zmienia rzeczywistość mówił natomiast wicemarszałek Zbigniew Kubalańca. – Pieniądze europejskie to nie tylko drogi, szpitale, ale umiejętności każdego człowieka – podkreślał.

Druhowie są bardzo aktywni

Szczególnie zainteresowani tą propozycją okazali się strażacy ochotnicy. To oni są często pierwsi na miejscu zdarzenia, a dzięki kwalifikowanemu kursowi pierwszej pomocy (KKPP) stają się pełnoprawnymi ratownikami. – Strażacy już teraz spełniają ważną funkcję jako ratownicy. Aby działać profesjonalnie, potrzebujemy kursu, a ten w ramach EBO przeszło ok. 1100 osób. Co ważne, to szkolenie musi być odnawialne co 5 lat, stąd część osób uzyskało re-certyfikat. Było ono bardzo pożądane wśród druhów – zaznaczył Andrzej Borowski, prezes Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP w Opolu. Kursy dla strażaków odbywały się m.in. w Turawie, w ośrodku Strażak. Jego szefowa przyznaje, że zainteresowanie było ogromne. – Zorganizowaliśmy 8 takich kursów z elementami ratownictwa wodnego i wysokościowego, dla 30 osób każdy. 70-godzinne, tygodniowe szkolenie obejmowało teorię i warsztaty praktyczne. Kurs kończył się egzaminem państwowym, wszyscy uczestnicy uzyskali pozytywny wynik i certyfikat państwowy – wyjaśniła Aleksandra Ambros-Dorota, kierownik ośrodka.

Uczestników kursu w Turawie szkolił ratownik medyczny Andrzej Wojnarowski, który podkreślił bardzo profesjonalne podejście druhów do zdobywania wiedzy. Poziom wiedzy jest bardzo różnorodny. Strażacy mają potrzebę pomagania i potrzebę szkolenia. Bardzo często są w tym świetni, ponieważ na co dzień współpracują z systemem państwowego ratownictwa medycznego, Państwową Strażą Pożarną i innymi jednostkami OSP – mówił.

Stowarzyszenie Pozytywni z Nysy wspólnie z WOPR Nysa przeszkolili natomiast 200 osób. – Realizowaliśmy dwie edycje EBO. Pierwsza objęła 100 strażaków ochotników z powiatów nyskiego, prudnickiego oraz brzeskiego. Drugą rozszerzyliśmy o szkolenie innych grup zawodowych, m.in. trenerów, nauczycieli, służb mundurowych. Oferowaliśmy także kurs sternika motorowerowego. W sumie certyfikat kwalifikowanego kursu pierwszej pomocy uzyskało 160 osób, sternika natomiast 40 – mówił Piotr Tarapata, prezes Stowarzyszenie Pozytywni Nysa.

Sara Grega z OSP Laskowice oraz jej dwóch kolegów druhów uzyskali prawo jazdy kategorii C, inne trzy osoby z jej jednostki przeszły KKPP. – Mamy dzięki temu trzy nowe osoby do kierowania pojazdem gaśniczym. Weszliśmy w krajowy system ratowniczo – gaśniczy. Gdyby nie EBO z pewnością było by trudniej uzyskać nam te kwalifikacje – wyjaśniła. Artur Nowak z OSP powiatu kluczborskiego przyznał, że umiejętności pierwszej pomocy mogą się  przydać w każdym momencie życia. – Sytuacje zagrożenia życia mogą się zdarzyć wśród najbliższej rodziny, współpracowników. Cieszę się, że w takich sytuacje dzięki profesjonalnej wiedzy jesteśmy w stanie odpowiednio pomóc – mówił.

Nie tylko strażacy …

Dwie grupy, w sumie 22 osoby, przeszły też profesjonalny kurs barmański. Profesja barmańska staje się coraz bardziej popularna i pożądania. Rosną także wymagania klientów. – Kurs obejmował techniki przygotowywania koktajli, standardy i formuły ich tworzenia. Kursanci poznawali techniki wyważania balansu pomiędzy kwaśnym i słodkim oraz dobieranie pasujących ze sobą składników, a także różnice pomiędzy alkoholami – wyjaśnił Michał, prowadzący kurs. – Listopadowe i grudniowe szkolenia trwały po 5 dni. Wzięli w nim udział uczestnicy związani z branżą gastronomiczną, ale także spoza. Obejmował praktykę i teorię, przydatną w pracy przy barze – dodał Dawid, współprowadzący szkolenie.

Janusz Trzepizur, prezes Opolskiego Związku Lekkiej Atletyki zapewniał, że dzięki projektowi sport zyskał kilkudziesięciu doskonałej klasy specjalistów. – Wyszkoliliśmy ponad 40 trentów i instruktorów lekkiej atletyki. Projekt o tyle trudny, że musiał być realizowany na terenie województwa opolskiego. Niełatwo było przekonać instytucję, która certyfikuje, czyli Polski Związek Lekkiej Atletyki, jedyną uprawnioną do tego instytucję. Szkolili nas trenerzy z całej Polski. Cieszę się, że się udało i mamy 43 certyfikowanych specjalistów – mówił.

kk

 

 

Udostępnij wpis: