Pierwsze umowy „Opolskie dla młodzieży” podpisane

Młodzież, jak zwykle, nie zawodzi. Szykuje się moc sportowych atrakcji. Pierwsze inicjatywy ruszają już w najbliższy weekend.

„Opolskie dla młodzieży” to odpowiedź na potencjał, jaki drzemie w młodych ludziach w wieku 16-26 lat. Mają oni pomysły i działają w grupach nieformalnych, co do tej pory stanowiło przeszkodę w staraniu się o pieniądze. Ten potencjał postanowił wykorzystać samorząd województwa opolskiego. Minimum formalności, dokumenty, faktury i rozliczenie po stronie opiekuna – operatora, którym w przypadku sfery sportowej jest Wojewódzkie Zrzeszenie LZS w Opolu. – Ten projekt to nowość. Do tej pory to stowarzyszenia i fundacje składały do nas wnioski. Tutaj poszliśmy jeszcze „niżej”. Chcieliśmy te grupy młodzieżowe zaangażować do sportu, ochrony środowiska, kultury i OSP. Postanowiliśmy wyłonić operatorów, którzy są odpowiedzialni za formalną stronę zadania. Duże zainteresowanie tą formą to ważny sygnał, aby wspierać małe aktywne grupy – przyznał wicemarszałek Zbigniew Kubalańca. Jak dodał, doświadczenie pierwszej edycji pokaże, w którym kierunku zmierzać. – Projekt rozwija wiele oddolnych inicjatyw. To m.in. nowe koszulki, wyjazdy czy nagrody. To, co robili amatorsko i własnym sumptem, mogą teraz rozliczyć. Być może z grupy nieformalnej powstanie klub sportowy – mówił.

Gerard Halama, prezes Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS w Opolu wyjaśnia, że inicjatywy odbywają się w całym województwie, a zakres dyscyplin jest bardzo szeroki. – To m.in. siatkonoga, nocna piłka nożna dziewcząt czy bilard. Każdy z 27 projektów, które do nas do tej pory wpłynęły, jest inny – zaznaczył.

Pakosławice znane są z rozwijania piłkarskich pasji, prężnie działa tam również sekcja bilardu. – W ramach naszych dwóch projektów chcemy zorganizować I Mistrzostwa Województwa w Bilardzie oraz piłkarski „Piknik sportowy z Orłem”. Jesteśmy pierwszym w województwie profesjonalnym szkolnym klubem bilardowym. Mamy już sukcesy, w przeszłości nasi zawodnicy zdobywali m.in. mistrzostwa Europy. Chcemy odbudować klub, który przez jakiś czas nie funkcjonował – wyjaśnił Adam Raczyński, wójt Pakosławic, opiekun projektów.

Młodzież z Mechnic swoim projektem chce uczcić pamięć zmarłego nauczyciela. – Kwota 4 tysięcy złotych zostanie wykorzystana na organizację „Memoriału Krystiana Iwańskiego”. To nasz nauczyciel, dyrektor szkoły, do której obie chodziłyśmy. Niestety, zmarł on tragicznie w lipcu ubiegłego roku. Chcemy uczcić jego pamięć. Mamy nadzieję, że takie memoriały będą się odbywały każdego roku – mówiły zgodnie Karolina Liszka i Klaudia Seifert. Obie dziewczyny bardzo aktywnie działają w miejscowym LZS-ie. – LZS to nasze życie, od małego angażujemy się społecznie w jego działalność. Festyny odbywają się od 2008 roku – mówiły.

W Dziergowicach bardzo popularna jest siatkonoga. – „Młodzieżowa siatkonoga” to inicjatywa bliska naszej dziergowickiej młodzieży, często się spotykamy na wspólnych meczach. To piłkarska odpowiedź na siatkówkę. Naszym głównym celem było pozyskanie środków na dedykowany tej dyscyplinie sprzęt. Do tej pory ustawialiśmy dwa pachołki, siatka powstawała z bandaży. Teraz pojawi się profesjonalny sprzęt z prawdziwego zdarzenia z możliwością ustawianie linii i regulacją wysokości siatki. Jak już jest takie zainteresowanie, to trzeba z tego korzystać. Zapraszamy także koleżanki – zachęcali Adam Wróbel i Piotr Makowiak z LZS Odrzanka Dziergowice.

kk

Udostępnij wpis: