– Najpierw pomóżmy tym, którzy ratują, a potem oni będą mogli uratować jeszcze więcej osób – mówi marszałek Andrzej Buła o nowej transzy zakupów w ramach pomocy z województwa opolskiego dla ogarniętej wojną Ukrainy. Tym razem do strażaków z obwodu iwanofrankiwskiego trafi sprzęt o wartości 100 tysięcy złotych. Sprzęt został już kupiony i jeszcze w maju wyruszy w podróż na Ukrainę.
Jak przypomina marszałek Andrzej Buła, ta pomoc płynie z województwa opolskiego już od początku wojny. – Na pewno zainspirowali nas darczyńcy, w tym przedsiębiorcy z naszego województwa. Pierwsze pieniądze, około 140 tysięcy złotych, poszły na zakup leków i sprzętu medycznego, później byliśmy łącznikiem przekazywania pomocy z Nadrenii Palatynatu, no i od początku wiedzieliśmy, że naszym przyjaciołom na Ukrainie będzie potrzebny sprzęt strażacki – mówi Andrzej Buła. Samorząd województwa wraz z wieloma partnerami przekazał do tej pory pomoc o wartości ponad 2 milionów złotych.
Teraz sprzęt o wartości 100 tysięcy złotych zostały kupiony w Czarnowąsach, w Przedsiębiorstwie Specjalistycznym SPRZĘT-POŻ Krzysztofa Zająca. To rodzinna firma, która zaopatruje w specjalistyczny sprzęt ochotnicze straże pożarne z całej Polski. A dla strażaków z Ukrainy kupione zostały m.in. specjalistyczne hełmy i ubrania, kombinezony, latarki, węże i filtropochłaniacze.
– Wszyscy strażacy wiedzą, jak ważny jest dobrej jakości sprzęt pożarniczy – mówi Artur Nowak, przewodniczący Rady Pożytku Publicznego Województwa Opolskiego, a jednocześnie działacz OSP. – Nie tylko zaangażowanie, nasze chęci ratowania życia i majątku, ale właśnie dobry sprzęt podnosi jakość naszych działań. A wojna wymaga szczególnego zabezpieczenia, szczególnych działań, jeśli chodzi o ratownictwo, w tym także ratownictwo pożarnicze – podkreśla.
Sprzęt został kupiony z pieniędzy, przeznaczonych przez Sejmik Województwa Opolskiego na pomoc dla Ukrainy. Zostanie zapakowany i wysłany na Ukrainę jeszcze w maju.
VR