Gąsiorowice z gminy Jemielnica najpiękniejszą wsią opolską, a najlepszy projekt odnowy wsi zrealizowali mieszkańcy Wawelna. Mieszkający tam ludzie wiedzą, jak wziąć sprawy we własne ręce i realizować swoje marzenia.
Ludzie w nich mieszkający są pełni pasji i chcą poświęcać swój wolny czas na rzecz innych. Mowa o miejscowościach, które biorą udział w corocznym konkursie „Piękna Wieś Opolska”.
Z zapartym tchem opowiadają o tym, co do tej pory u siebie zrealizowali i nie ukrywają, że pomysłów mają na wiele lat. – Ta praca rozpoczęła się kilkadziesiąt lat temu. My teraz kontynuujemy to co rozpoczęli inni – mówi Mateusz Stróżyk z Gąsiorowic, najpiękniejszej wsi Opolszczyzny w 2019 roku.
– Ta nagroda jest dla nas wszystkich wyróżnieniem. Poprzednicy zarazili nas aktywnością. To wszystko jest bardzo spontaniczne. Jak jedna osoba zaczyna robić coś przy przystanku, za chwilę przychodzą inni, którzy chcą pomóc. Postanowiliśmy wziąć udział w konkursie, powiedzieliśmy sobie, że musimy się zmierzyć z innymi. Udało się – mówi Mateusz Stróżyk, prezes Stowarzyszenia Odnowy Wsi Gąsiorowice.
– Jakiś czas temu w naszej miejscowości pojawiło się 16 figurek gęsi, stworzyliśmy swoisty szlak. Mamy punkty, w których można dowiedzieć się o naszej historii. Motorem jest każdy z nas. Nasza wieś ma być coraz piękniejsza – dodaje sekretarz stowarzyszenia Aneta Drewniok. Kolejne pomysły to wydanie kolejnej książki o Gąsiorowicach, modernizacja sikawki konnej i adaptacja starego budynku na zagrodę chłopską z izbą tradycji. W miejscowości stworzono do tej pory m.in. „Ogród ołmy”, sad owocowy, ścieżkę edukacyjną i punkt widokowy. Dodajmy, że Gąsiorowice czynnie uczestniczyły przy składaniu wniosku o wpisanie zwyczaju wodzenia niedźwiedzia na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturalnego.
Stawiają na sport i edukację
W konkursie wyróżniającym najpiękniejsze wsie, drugie miejsce zajęła Nowa Wieś Głubczycka. Zdobyła uznanie komisji za umiejętność zdobywania dofinansowań, a to wpłynęło na rozwój miejscowości. Niewątpliwym atutem Nowej Wsi Głubczyckiej jest położenie geograficzne. Malowniczo rozciągająca się wieś, otoczona lasami i polami stanowi idealne miejsce do zamieszkania. W ramach zrealizowanych we wsi projektów, powstało m.in. centrum sportowe z boiskiem i kortem tenisowym. Prężnie działa tam młodzież, która spędza czas w miejscowej świetlicy. Nie zabrakło miejsca do plenerowych spotkań, są liczne skwerki. W ramach projektu „Bioróżnorodności Opolszczyzny” nasadzono morwy, czereśnie oraz pamiątkowy dąb.
Docenieni za aktywność
W tym roku wyjątkowo przyznano dwa trzecie miejsca – dla Skarbiszowic w gminie Tułowice oraz Niezdrowic w gminie Ujazd. Skarbiszowice mogą poszczycić się m.in. izbą regionalną i Krzyżem Przesiedleńców oraz odnowioną stodołą folwarczną. Aktywni spędzają czas, korzystając z boiska, siłowni na świeżym powietrzu oraz placu zabaw. Niezdrowice natomiast za swój atut uważają niezliczoną liczbę wydarzeń integrujących społeczność. Cyklicznie odbywa się tu Oktoberfest, Dzień Kobiet, Dzień św. Józefa, „Śledzik”, Noc Świętojańska.
Dodajmy, że w konkursie „Piękna Wieś Opolska 2019” przyznano wyróżnienia, a te uroczyście wręczono podczas dożynek wojewódzkich mieszkańcom Przewozu w gminie Cisek, Malni w gminie Gogolin, Ciepielowic w gminie Dąbrowa i Przełęku w gminie Nysa.
Rajmund Bulik, sołtys Przewozu cieszy się z nagrody. – Nasza wieś liczy niespełna 300 mieszkańców. Największym naszym atutem jest, to, że mamy cztery organizacje. Wszystko robimy razem. Tym się najbardziej szczycimy. Nie mamy szans konkurować z dużymi miejscowościami, ale dzięki naszej pracy jesteśmy szczęśliwi. Gdyby nie ludzie, ja jako sołtys czy nasza rada niczego byśmy sami nie zdziałali– dodaje Rajmund Bulik.
Mają pomysły i je realizują
Konkurs „Piękna Wieś Opolska 2019”, to również docenienie „Najlepszego projektu odnowy wsi”. W tym roku zgłoszono 7 pomysłów. Pierwszą nagrodę zdobyli mieszkańcy Wawelna za pomysł utworzenia wiejskiego sadu i ogrodu.– Pomysł sam wpadł nam do głowy – przyznaje Józef Kremer, sołtys wsi. – Dostaliśmy od wójta działkę i postanowiliśmy ją zrekultywować. Nawieźliśmy ziemi, teren ogrodziliśmy, posadziliśmy 40 drzew owocowych, a wszystkie się przyjęły. Mamy czereśnie, wiśnie, grusze, jabłonie, śliwy, brzoskwinie. Teraz dodajemy krzewy miododajne, a w przyszłości założymy ule. Przez naszą miejscowość biegnie ścieżka rowerowa, wiele osób tutaj odpoczywa – mówi Józef Kremer.
Z Przysieczy, która zdobyła drugie miejsce, jest Zofia Żmuda. – Zaangażowaliśmy całą wieś, każdy miał możliwość zasadzić swoje zioła. Nasz projekt nazywa się „Z ziołami na ty”. Zależało nam na tym, aby pokazać to, co jest najlepsze. Dużo czytaliśmy, wiele przekazały nam osoby, które mieszkają od lat u nas w miejscowości. Pomogła również wiedza zdobyta w internecie – tłumaczy. Przy ziołach znajdują się ich opisy i dzięki temu, obok wypoczynku, miejsce to ma również funkcję edukacyjną.
Piszą książki i znają swoją historię
Trzecie miejsce przyznano mieszkańcom Biedrzychowic za przygotowanie i opracowanie dwóch książek „Spojrzenie przez gardinkę. Wielokulturowość Górnego Śląska na przykładzie Ziemi Prudnickiej i Głubczyckiej” oraz „W śląskim domu i zagrodzie”. W wydanych publikacjach wykorzystano przede wszystkim zasoby Muzeum Wiejskiego „Farska Stodoła” w Biedrzychowicach. Umieszczono reprodukcje unikatowych archiwalnych fotografii przedstawiających zmieniającą się wieś opolską na przestrzeni ostatnich 100 lat. W tej kategorii przyznano również wyróżnienie, a przypadło ono miejscowości Jakubowice w gminie Branice. Tutaj zrealizowano projekt „Przyjazne miejsce spotkań mieszkańców wsi Jakubowice”. Zagospodarowano teren parku, zbudowano grill, nasadzono krzewy oraz drzewka owocowe.
pw
