W niedzielę 14 maja już po raz siódmy ponad tysiąc biegaczy niemal z całego świata biegało w Maratonie Opolskim. W biegu głównym najszybsi byli Kenijczycy, ale wśród biegaczy nie zabrakło także reprezentantów naszego regionu. Jak co roku, samorząd województwa wsparł organizację tej imprezy.
Czek na 50 tysięcy złotych wręczył organizatorom imprezy marszałek Andrzej Buła, który także pobiegł w jednym z biegów. „Samorząd biega” to sztafeta, która wzięła udział w biegu sztafetowym firm, a prócz marszałka biegli w niej wicemarszałek Roman Kolek, wicestarosta nyski Piotr Woźniak i Piotr Wach. Ten bieg należał do sztafety Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu, zaś ekipa samorządowa zajęła dobre, dwudzieste miejsce. To tylko zdopingowało uczestników sztafety do treningów i lepszego startu w przyszłym roku.
Marszałek Andrzej Buła już po biegu mówił, że emocje były ogromne. – Ja jestem sportowcem i wiem, że jak człowiek zobaczy obok siebie innych biegnących, to włącza się element rywalizacji i usiłuje wycisnąć z siebie, ile się da. Ale rozsądek wziął górę i po biegu jesteśmy zadowoleni i uśmiechnięci, a o to chodzi – dodawał. Wicemarszałek Roman Kolek cieszył się, że udało mu się pokonać dystans w dobrej kondycji. – A mnóstwo uczestników pokazuje, że warto takie imprezy organizować. Dodawał także, że podczas biegu zwracano także uwagę na profilaktykę zdrowotną. – Godny wyróżnienia jest udział biegaczy z Wojewódzkiego Zespołu Neuropsychiatrycznego, którzy biegnąc promowali jednocześnie profilaktykę udarów. – To jest warte podziwu – mówił.
Uczestnicy wszystkich biegów podkreślali dobrą organizację oraz wsparcie kibiców i przechodniów mijanych po drodze. Główny organizator imprezy, Mariusz Godoś przypominał, że w pierwszym opolskim maratonie biegało około stu biegaczy. – Dziś jest ich ponad tysiąc więcej, więc postęp widać – dodawał.
Tegoroczny bieg główny, czyli pełny maraton, wygrał Kenijczyk Henry Kemboi, zaś wśród kobiet najlepsza był jego rodaczka Chemisto Matebo.
VR